Blog
Czar prysł, jak pękła bańka spekulacyjna. Banki nadąsały się w skutku tegoż na wszystkich. W finale tegoż obrażenia zmieniły nastawienie do konsumentów. Zaczęły stosować indywidualne wymagania do oceny wiarygodności kredytowej. Co za tym poszło?
W czasach średnio optymalnej sytuacji gospodarczej z którą obecnie zmaga się większość biznesmenów działających na polskim rynku, polityka zaciskania pasa staje się znacznie bardziej popularna i wynika nie wyłącznie z takich założeń, co z praktycznej oceny rzeczywistości w której przychodzi mierzyć się poszczególnym firmom.
Obserwując sytuację na krajowych rynkach widać, że właściciele firm coraz silniejszą uwagę przykładają do poszukiwania alternatywnych źródeł finansowania inwestycji. Tego typu zachowanie nie jest czymś zaskakującym zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, pokłosie niedawnego kryzysu i jego skutki oraz generalnie tendencje do oszczędzania zamiast wydawania pieniędzy.
Pożyczki studenckie zostały wprowadzone w 1998 r. z inicjatywy Leszka Balcerowicza, zajmującego wówczas stanowisko Wicepremiera i Ministra Finansów. Bezpośrednim ich założeniem było a także nadal jest zapewnienie równego dostępu do uczelni wyższych, zwłaszcza dla najbiedniejszych absolwentów szkół średnich, których w większości przypadków nie było stać nawet na rozpoczęcie studiów a co dopiero na ich ukończenie.